Pozyskiwanie klientów przez wyszukiwarkę Google to jeden z najskuteczniejszych sposobów, jakie istnieją w digital marketingu. Wypozycjonowana strona potrafi miesięcznie zapewniać duże ilości osób szukających danych produktów bez dodatkowych kosztów na reklamę zewnętrzną. Jakościowy ruch zwiększany co miesiąc to najlepsza droga rozwoju firmy!

Wielu właścicieli witryn pozyskujących klientów z wyszukiwarki Google bazuje jedynie na kilku frazach głównych. W razie nałożenia filtra lub spadków, ich cała strategia sprzedaży może lec w gruzach. Kluczem do sukcesu są kompleksowe działania na takiej witrynie internetowej i dywersyfikacja ruchu organicznego. Pozyskanie ruchu z wielu fraz tematycznych jest dużo bezpieczniejsze, efektywne i skuteczne.

Jako specjalista z dziedziny SEO oraz UX z dużym doświadczeniem wiem, na jakie elementy należy zwrócić szczególną uwagę. Pomagając też właścicielom stron internetowych i e-sklepów od wielu lat wiem jakie zagrożenia czyhają podczas procesu pozycjonowania i zdobywania ruchu organicznego na stronę www.

Dawniej, gdy aktywnie poszukiwałem klientów, widziałem toczące się spory na Facebooku o to czy umowa dwuletnia to dobry wybór czy zły. Jedni mówili tak, drudzy inaczej. Spory nie miały końca dosłownie w każdej materii. Nawet o wytyczne od Google, które jeśli wdrożyć się w temat są bardzo jasne. Identyczna sytuacja miała miejsce z umowami. Dla każdego inna umowa będzie dobra. Jedni oczekują umowy na efekt, drudzy wiedzą jakie zagrożenia za sobą ona niesie. Jeszcze inni chcą mieć gwarancje wykonania prac i rozpisują je na długie terminy z karami dla obu stron. A jeszcze inni wolą mieć łatwą możliwość wypowiedzenia umowy. Żadna umowa nie jest zła jeśli wiesz co podpisujesz. Chcąc się odbić od takich dyskusji postanowiłem się dokształcić. Dziś mając ponad 1000 certyfikatów oraz lata doświadczeń za sobą i mnogość projektów często pomagam osobom, które poszukują jasnych rozwiązań i doradztwa. Dziś to klienci zgłaszają się do mnie z poleceń albo innych źródeł.

Większość specjalistów posiada od jednego do 20 certyfikatów. Ale część jak sprawdzałem nie posiada żadnego certyfikatu potwierdzającego ich wiedzę i świadczą niestety usługi dla klientów. Kończy się to zazwyczaj tym, że klient nie jest prawidłowo pozycjonowany, a często nawet nie jest prawidłowo prowadzony przez ścieżkę marketingową. Moją wiedzę potwierdzają największe firmy na świecie jak GOOGLE czy IBM. Wśród moich certyfikatów znalazły się też certyfikaty z Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, w tym te z Marketingu. Dodatkowo lata pracy i doświadczeń zbieranych na projektach sprawiają, że ilość wiedzy, którą mogę Ci zaoferować, jest naprawdę spora.